RIP: 09/09/2021 - Milwaukee
Ks. Keith (Robert Francis) Brennan urodził się w Filadelfii, w Pensylwanii, 9 listopada 1940 roku. Pragnąc zostać kapłanem i zakonnikiem, w 1961 r. wstąpił do nowicjatu Towarzystwa w Colfax, Iowa, gdzie 8 września 1962 r. złożył pierwsze śluby zakonne. Kontynuował studia w Mount St. Paul College w Waukesha, Wisconsin, oraz na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gdzie uzyskał licencjat z filozofii w 1965 roku. Przez dwa lata uczył jako praktykant, zanim ukończył studia wymagane do święceń. Święcenia kapłańskie przyjął 4 września 1970 roku w parafii St. Mary’s w Landover Hills, Maryland. Głównym apostolatem ks. Keitha było duszpasterstwo parafialne w różnych środowiskach i administracja na różnych poziomach. Pełnił funkcję zastępcy dyrektora Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonnych w Silver Spring. W różnych okresach był dyrektorem ds. komunikacji i planowania, ds. odnowy i formacji ciągłej, ds. salwatorianów profesji czasowej, był liderem w komitetach i w kapitułach. Bardzo zachęcał do rozwoju „Współpracowników Salwatoriańskich” - później nazwanych „Salwatorianami Świeckimi”. Dzięki ścisłej współpracy z zespołami kierującymi Współpracownikami, Siostrami oraz księżmi i braćmi, bardzo wzrosły wysiłki na rzecz lepszej współpracy pomiędzy trzema gałęziami Rodziny Salwatoriańskiej. Pełnił funkcję Koordynatora Obszaru Towarzystwa, Moderatora Regionalnego Rodziny Salwatoriańskiej oraz członka licznych międzynarodowych komitetów Towarzystwa, zarządów diecezjalnych i stowarzyszeń międzyreligijnych. Keith przeszedł na emeryturę w Tucson, Arizona, w 2008 r., gdzie pomagał jak tylko mógł. Narastające problemy zdrowotne, które zaczęły go dotykać, skłoniły go do przeniesienia się w 2017 r. do Alexian Village w Milwaukee, gdzie mieszkało wielu emerytowanych członków Towarzystwa. Ze względu na poważne problemy zdrowotne, o. Keith zdecydował się na opiekę paliatywną 9 września 2021 r., na kilka godzin przed śmiercią. Przyjął sakrament namaszczenia chorych w gronie współbraci salwatorianów i zmarł spokojnie tego samego wieczoru. Miał 81 lat i był salwatorianinem od 59 lat.
